Ostatki w DK LIRA
Ostatki, zwane w różnych częściach Polski śledzikiem, zapustami lub podkoziołkiem, zaczynają się w Tłusty Czwartek, a kończą przed Środą Popielcową.
Niektórzy członkowie Koła nr 2 ostatki spędzali w D.K. „Lira”.
Była nas silna grupa. Bawiliśmy się prawie do końca. Przy naszym stole nie zabrakło konfetti, zimnych ogni i gwizdków.
foto Zofia Bogudał
O te ozdoby zadbała Zosia dzięki czemu wyróżnialiśmy się spośród wszystkich. Kiedy grała muzyka, rzadko zdarzało się, żeby ktoś siedział przy stole. Nie pierwszy raz bawiliśmy się razem więc grupa była zgrana. Muzyka też była udana, każdy znalazł coś dla siebie. Dużym plusem było to, że nie było tłoku na parkiecie i działała klimatyzacja.
Teraz będzie czas na wyciszenie.
Teraz będzie czas na wyciszenie.
„Po hulankach i balach,
przychodzą dni postu.
Na parkietach i salach
będzie ciszej po prostu.” /frag. wiersza „Ostatki” /
przychodzą dni postu.
Na parkietach i salach
będzie ciszej po prostu.” /frag. wiersza „Ostatki” /
D.Ziębińska, A. Michlewicz